“Patenty nie pływają i nie wiele świadczą o tym, jakim jesteś żeglarzem”
Przez wiele lat prowadzenia szkoleń żeglarskich udało się nam wypracować i sprawdzić model szkolenia „od zera do skippera”, który wciąż udoskonalamy. Aby ułatwić Wam planowanie własnej żeglarskiej drogi, chciałbym podzielić się naszymi doświadczeniami w tym zakresie.

Kto to jest „skipper”?
To anglojęzyczne określenie, które weszło na dobre do naszego słownika w latach 90-tych (minionego stulecia – znaczy się w odległych czasach), gdy na dobre rodziła się w Polsce turystyka żeglarska, coraz odważniej wypływająca na zagraniczne akweny. W uproszczeniu skipper (dawniej jedynie kapitan), to osoba prowadząca jacht, decyzyjna w sprawach bezpieczeństwa żeglugi, a przez to biorąca na siebie pełną odpowiedzialność za zdrowie i życie załogi, gości, pasażerów, o czym nie wolno nikomu zapominać. „Skipper” brzmi dumnie, ale też niezwykle zobowiązuje.

Jak zostać skipperem?
Na to pytanie jest wiele odpowiedzi i wiele farwaterów do nich prowadzi, aczkolwiek każdy ostatecznie znajduje je zwykle w samodzielnej, pełni dojrzałej i świadomej praktyce. Aby jednak zacząć samodoskonalenie, potrzebne są podstawy….

Żeglarz jachtowy, czyli pierwsze zwroty pod żaglami
Kurs na stopień żeglarza jachtowego to żeglarski elementarz i praca u podstaw. W naszej bazie szkoleniowej nad Zalewem Zegrzyńskim k. Warszawy, otrzymacie solidne
podstawy sztuki żeglarskiej, a ukończenie szkolenia pokaże Wam przede wszystkim jak wiele jeszcze pracy przed Wami. Zdobycie patentu żeglarza śmiało można porównać do zdania egzaminu na prawo jazdy.

Prawdopodobnie tylu manewrów pod żaglami nie będziecie już mieli na żadnych kolejnych, coraz bardziej zaawansowanych kursach, dlatego można powiedzieć, że pod tym względem szkolenie na patent żeglarza jachtowego jest wyjątkowe. 
Żeglarz jachtowy

Jeżeli jednak to „speed on the water” zafascynował Was bardziej lub równie bardzo – zacznijcie od szkolenia na patent sternika motorowodnego.
Sternik motorowodny

Pierwsza praktyka śródlądowa, czyli żeglarz musi okrzepnąć
Gdy masz już pierwszy patent żeglarski, trzeba go „opływać”. To tak jak z prawem jazdy, najważniejsze jest doświadczenie i praktyka. Szansą na to jest możliwość czarteru naszego kabinowego jachtu żaglowego Tango 780 stojącego w porcie Pilawa nad Zalewem Zegrzyńskim.
Tango 780
Jednak przygotujcie się do tego solidnie, i realnie oceńcie swoje możliwości, zanim zabierzecie ze sobą rodzinę, która może nie zrozumieć waszych komend i jedynie czego będzie wymagać to żeglowania wyłącznie na słonecznym halsie. Sprostasz temu?

A może by tak na morze? Czyli jak przejść na morską stronę mocy?
Kusi Was przejście na słoną, morską stronę mocy? Proszę uważać, to niezwykle wciągające i zaraża na całe życie. Choć wielu wspaniałych żeglarzy, nie bez powodu, nie uznaje innych akwenów jak Wielkie Jeziora Mazurskie, no ale skoro już tu dotarliście mamy dla Was propozycję szkoleń żeglarskich.

Pierwsze morskie szkolenie żeglarskie w Chorwacji – “Mały Jachtowy sternik morski”
Początkującym żeglarzom proponujemy pierwsze morskie kroki na szkoleniu na skippera chorwackiego (Voditelj Brodice) i Inshore Skipper ISSA (sternik żeglugi przybrzeżnej). W zadbanych, dobrze wyposażonych marinach, pięknym otoczeniu przyrody, kultury i przyjaznych ludzi – w warunkach niemal „laboratoryjnych” stawiamy tu pierwsze kroki w żeglarstwie morskim – delikatnie, bez stresu, bez bólu w żołądku wiszącego na relingach podczas karmienia dorszy, aczkolwiek z mnóstwem pozytywnych emocji, szczególnie podczas niezliczonej manewrówki w zmieniających się, malowniczych marinach.
Voditelj Brodice i Inshore skipper ISSA

Jestem już wilkiem czy dopiero wilczkiem morskim?
Szkolenie chorwackie to dopiero początek. Jak mawiają znawcy – najgorsze jest pierwsze 10 lat. I wielu z Was nadal, i słusznie, odczuwa brak doświadczenia do samodzielnej morskiej żeglugi. Jak je zdobyć? Trudności trzeba stopniować. W wachlarzu możliwych wariantów możecie popłynąć z nami na:

CHORWACKI REJS STERNIKÓWpodczas którego każdy z uczestników, pod czujnym okiem naszego skippera, będzie na zmianę prowadzić rejs morski, którego załogą będą podobni stażem i doświadczeniem inni sternicy – znaczy się bardzo doborowe towarzystwo.

MORZE BAŁTYCKIE – PO „PRAWDZIWY” STAŻ, DOŚWIADCZENIE I ODBYCIE MORSKIE- aby przekonać się, gdzie dorsze zimują, sprawdzić się w prawdopodobnie bardziej wymagających warunkach morskich, nabrać pokory i szacunku dla morza, a także zdobyć staż potrzebny do egzaminu na stopień jachtowy sternik morski.

REJS TURYSTYCZNY „ZE SKIPPEREM-DUCHEM” – w gronie rodziny lub znajomych, samodzielnie prowadząc jacht, ale wciąż mając na pokładzie wentyl bezpieczeństwa – naszego „shadow” skippera, niewidzialnego jak ducha – tak „w razie czego”.

MANEWRÓWKĘ DUŻYM JACHTEM DLA „ZUCHWAŁYCH” – w formie warsztatów dla doktorantów w specjalizacjach „podejścia rufą”, „podejścia long-side”, „manewrów awaryjnych z użyciem ciepniętej kotwicy lub rumpla awaryjnego” i innych podobnych. Tę drogę do doskonałości, podczas wymiany rozlicznych doświadczeń, ubarwionych praktycznymi ćwiczeniami na jachcie, możecie Państwo odbyć na jachtach różnych kalibrów.

EKSKLUZYWNE „KATOWANIE KATA” – czyli manewrówkę na katamaranie realizowaną w Grecji i w Chorwacji, wokół której co roku budujemy bardzo ograniczony ilościowo zespół ludzi, nastawionych na maksymalne wykorzystanie swojego czasu w możliwie najbardziej komfortowych warunkach szkoleniowych „bez kolejki do steru”. Czujesz się na siłach „skatować kata”?

FLOTYLLĘ – RAZEM LECZ OSOBNO – prowadząc jeden z jachtów morskich żeglujących wspólnie pod komendą i parasolem ochronnym naszego skippera-przewodnika.

KAPITAŃSKI REJS „KOJOTÓW” – po 100 godzinny staż kapitański i obycie morskie na jachcie żaglowym Jeanneau 64 (2015) o ponad 20 metrów długości, wśród „morsów”, w drodze do „kojota”.

„Level up” – Jachtowy sternik morski
Jeżeli chcesz samodzielnie stanąć za sterami, musisz zrobić uprawnienia Jachtowego sternika morskiego. Do tego potrzebujesz 200 godzin stażu zdobytych na wcześniejszych rejsach.
Posiadanie tych uprawnień stawia przed Tobą tylko jedno ograniczenie dotyczące długości jachtu, poza tym wszystkie akweny stoją przed Tobą otworem. To tak naprawdę od tego momentu zaczyna się prawdziwa przygoda i zdobywanie cennych doświadczeń podczas samodzielnych czarterów.
Jachtowy sternik morski- Chorwacja
Jachtowy sternik morski – Polska

W końcu czas na własną, samodzielną praktykę
Tylko z kim, gdzie i na czym? Co do pierwszego pytania, to zakładamy, że sami skompletujecie najlepszą dla siebie załogę. Natomiast jeżeli chodzi o to gdzie i na czym – to zachęcamy Was do korzystania z naszego doświadczenia, z chęcią pomożemy Wam zorganizować Wasz pierwszy czarter.


Czy już jestem skipperem?

Nie mamy odpowiedzi na to pytanie. Po kilkuletniej praktyce za sterem może sami będziecie potrafić na nie odpowiedzieć. Słuchajcie własnych załóg – bardzo Wam w tym pomogą. Chętnych zapraszamy również do dołączenia do naszej bazy skipperów poszukujących swoich załóg.
Baza skipperów

Na morzu przyda się Wam również szkolenie i licencja SRC.
Szkolenie SRC

Entuzjastów klasycznej nawigacji, takiej bez użycia GPSa (tak, tak to możliwe), zapraszamy na warsztaty z nawigacji klasycznej.
Warsztaty nawigacyjne

Wielu wchodzi na wyższy poziom abstrakcji salingowej i zaczyna udziwniać sobie żeglarstwo poprzez zmuszanie jachtu do pływania po określonej trasie, w możliwie najkrótszym czasie, w towarzystwie innych robiących to samo. Jednym słowem biorą udział w regatach, bądź to pomiędzy lądami tzn. po akwenach śródlądowych lub morskich.
ARC – Atlantic Rally for Cruisers

Czy to już koniec? Myślę, że dopiero początek…

Na zakończenie, czyli na dobry początek
W gronie naszych kursantów (nie przepadam za tym określeniem) mamy już wielu, którzy w sposób modelowy jak powyżej, lub zmodyfikowany, ukończyli już „Wyższą Szkołę Morską Pro-Skippers”. Jest to niezwykle satysfakcjonujące, gdy nasz absolwent po raz pierwszy, w pełni świadomie decyduje się na samodzielne poprowadzenie rejsu morskiego lub zostaje oficerem na polskim żaglowcu. A my wciąż jesteśmy z nim, służymy radą, dopingujemy i trzymamy kciuki. Tylko powoli i z rozsądkiem proszę, bo to nie patenty pływają.

Dla wielu naszych wykładowców (czyt. sterników i instruktorów) „Wyższej Szkoły Morskiej Pro-Skippers” żeglarstwo stało się sposobem na życie, w którym owocnie spędzony sezon stał się celem numer jeden. Niekoniecznie namawiam Was aż do takiej ekstrawagancji, choć z biegiem lat coraz częściej słyszę wśród dojrzewającej kadry o planach zmiany tego co mają na morski jacht i ostateczne oddanie cum…. Jeżeli turystyka żeglarska wejdzie do Waszego harmonogramu wakacyjnego, to już będzie to wielki sukces.

Pro-Skippers Group Sp. z o.o.

ul. Płochocińska 140 A
03-044 Warszawa

+48 22 243 09 00
info@pro-skippers.com

www.pro-skippers.com